środa, 14 sierpnia 2013

Zioła i suplementy w leczeniu depresji

Wiele mówi się stosowaniu naturalnych metod i leków w terapii depresji. Czy naprawdę zioła, jak na przykład dziurawiec, mogą zastąpić antydepresanty?
Naturalne środki na depresję na pewno nie mogą zastąpić diagnozy lekarskiej i prawdziwego leczenia. Nie zaleca się stosowanie ich na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem. Aby potwierdzić ich działanie i określić ewentualne skutki uboczne niezbędne są badania naukowe, jednakże wydaje się, że zioła i suplementy działają dobrze u części pacjentów.
Oto niektóre z nich:

Ziele dziurawca –dziurawiec pospolity, zwany także zielem św. Jana to roślina używana od wieków w leczeniu wielu schorzeń, w tym depresji. Zioło to co prawda nie jest zatwierdzone w USA jako lek na depresję, jest jednak dość popularne w Europie. Uznaje się, że może on poprawiać stan pacjentów w łagodnej i umiarkowanej postaci depresji. Należy jednak zachować ostrożność stosując preparaty zawierające wyciąg z dziurawca – wchodzi on w interakcje z innymi lekami i może zakłócać działanie m.in.: leków przeciwdepresyjnych, leków na HIV / AIDS, leków zapobiegających odrzuceniu narządu po przeszczepie, pigułek antykoncepcyjnych, leków na rozrzedzenie krwi oraz leków stosowanych w chemioterapii. Podczas stosowania dziurawca należy także uważać na słońce, gdyż może on powodować fotouczulenie.

Suplementy z S-adenozylometioniną zawierają syntetyczną formę tego związku chemicznego, który występuje naturalnie w ludzkim organizmie. Podobnie jak dziurawiec – nie są to preparaty zatwierdzone do leczenia depresji w USA, ale przepisywane pacjentom w Europie.

Kwasy tłuszczowe Omega 3 – to nienasycone kwasy tłuszczowe znajdujące się w rybach zimnowodnych oraz orzechach i niektórych roślinach. Prowadzone są obecnie badania na temat przydatności suplementów z kwasami Omega-3 w leczeniu objawów depresji u osób z chorobą afektywną dwubiegunową. Preparaty te na ogół uważane za bezpieczne, jednakże w dużych dawkach, mogą one wchodzić w interakcje z innymi lekami. I chociaż jedzenie zawierające kwasy omega-3 wydaje się nieść wiele korzyści dla zdrowia, to potrzebne są dalsze badania, aby określić, czy spożywanie pokarmów bogatych w te związki wpływa na zapobieganie lub poprawę depresji.

Szafran – to najdroższa i najszlachetniejsza przyprawa na świecie pozyskiwana z pręcików krokusa. W niektórych krajach szafran uważany jest za cudowny lek. Uważa się, że ma on działanie antybakteryjne, przeciwrakowe, odmładzające (hamuje rozwój wolnych rodników) oraz antydepresyjne, zalecany jest także w chorobach płuc, reumatyzmie, migrenach i bólach głowy.  Zdaniem badaczy szafran zwiększa stężenie serotoniny i dopaminy w ośrodkowym układzie nerwowym, przez co może poprawiać nastrój, jednak wysokie dawki mogą mieć poważne skutki uboczne.
Jak widać cudownych lekarstw na depresję nie ma – a stosowanie ziół i suplementów może również powodować skutki uboczne, tak jak zażywanie leków psychotropowych. Warto pamiętać o tym, że zaburzenia takie jak depresja nie powinny być leczone na własną rękę – niezbędna jest konsultacja z lekarzem. Tylko psychiatra może postawić właściwą diagnozę i zalecić odpowiedni sposób leczenia.

Więcej artykułów na temat depresji znajdziesz na portalu wemenders.com.

Anna Góra
Fundacja Wemenders

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz